- głęboki odcień czerni, dobre napigmentowanie
- bardzo dobra konsystencja, przypomina mi miękkie masło
- dołączony aplikator
- bardzo długo trzyma się na oku
- nie rozmazuje się
- nie odbija się na górnej części powieki
- jest wodoodporny
- moja ulubiona forma eyelinera - żelowy w słoiczku
- przy odrobinie wprawy robimy ładne, równomierne kreski o dowolnej grubości
- zmywa się bez problemu dwufazą
- cena 3,50Ł
MINUSY:
- aplikatorek średniej jakości
- jeżeli nie wyczyścimy aplikatora po użyciu, żel mocno zasycha, pędzelek robi się twardy i trzeba z nim walczyć
- trzeba trochę wprawy w posługiwaniu się pędzelkiem - taka już uroda tego typu eyelinerów
OCENA OGÓLNA:
5-
Bardzo fajny kosmetyk, za bardzo dobrą cenę. Minusik za aplikatorek i siarczan baru w składzie - poniżej. Nie robi aż takiego szału, żeby dostać 6-tkę, bo rezerwuję ją dla kosmetyków, które ścinają mnie z nóg :). To po prostu dobry eyeliner, który spełnia wszystkie moje wymagania jakie stawiam tej grupie kosmetyków. Polecam wszystkim, którzy chcą wypróbować eyeliner w formie żelu z pędzelkiem, a nie wydać na niego nie wiadomo jakiej fortuny :).
SKŁAD:
Izododekan - emolient, środek zapachowy, rozpuszczalnik
Uwodorniony poliizobuten - emolient, środek kondycjonujący skórę
Polibuten - substancja wiążąca składniki kosmetyku
Polietylen - substancja poprawiająca przyleganie kosmetyku do skóry, stabilizator emulsji, substancja filmotwórcza
Siarczan baru - środek barwiący, zmniejszający przezroczystość, o podwyższonej zdolności przenikania w skórę, wykazuje zdolność do akumulacji w organizmie, ma potencjał toksyczny - miejmy nadzieję, że w ilościach w jakich jest używany przy aplikacji eyelinera, nie szkodzi aż tak bardzo...
Cyklometikon - silikon, substancja filmotwórcza, emolient
Disteardimonium Hectorite – stabilizator kosmetyku
Polyglyceryl-4 Isostearate - emolient i substancja sprzyjająca tworzeniu emulsji, kondycjonująca skórę
Węglan propylenu - rozpuszczalnik
Pigmenty - Tlenki żelaza (CI 77491, CI 77492, CI 77499), Dwutlenek tytanu (CI77891), Red No.40 Lake (CI 16035), Mika (CI 77019), Blue No.1 Lake (CI 42090), Ferric Ferrocyanide (CI 77510), Ultramarine Violet (CI77077)
zielony - substancja nieszkodliwa
niebieski - substancja o pozytywnym działaniu dla skóry
pomarańczowy - substancja wzbudzająca pewne niewielkie zastrzeżenia
czerwony - substancja mająca negatywny wpływ, szkodliwa lub drażniąca
Skład: Isododecane, Hydrogenated Polyisobutene, Polybutene, Polyethylene, Barium Sulfate, Cyclomethicone, Disteardimonium Hectorite, Polyglyceryl-4 Isostearate, Propylene Carbonate, Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499), Titanium Dioxide (CI77891), Red No.40 Lake (CI 16035), Mica (CI 77019), Blue No.1 Lake (CI 42090), Ferric Ferrocyanide (CI 77510), Ultramarine Violet (CI77077).
Fantastyczny pomysł z taką formą opisu! Przejrzyście i na temat.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Twoje posty, obojętnie w jakiej formie. Spodobała mi się skala kolorystyczna:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :D Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńSwietnie opisany sklad, mozna sie przy okazji czegos nauczyc! :)
OdpowiedzUsuńMogę powiedzieć że teraz doszłaś do perfekcji;) Nowe posty są bardzo przejrzyste.
OdpowiedzUsuńBędą w przyszłości recenzje nawilżaczy do skóry twarzy? Chyba mamy podobny typ cery a ja nie znalazłam jzszcze tego jedynego:(
Fajny Eyeliner a i są różne kolory. Szkoda, że w Pl nie są dostępne i trzeba je ze stronki zamawiać.
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
można je zamawiać przez Allegro, ale są tam o LEKKO zawyżonej cenie... ja mam ten eyeliner w czarnym kolorze i jestem bardzo zadowolona, ale z tego co się orientuję to inne kolory już nie są takie fajne, szczególnie ten biały Ivory.
OdpowiedzUsuń@Rocherarae - dziękuję :), też sama nadal poszukuję jakiegoś dobrego nawilżacza, jak go znajdę, nie omieszkam go tutaj zamieścić :)
OdpowiedzUsuń@kobiecewariacje - dobrze, że czasami ELF pokusi się o udostępnienie darmowej wysyłki - wtedy hulaj dusza!
Ciekawe :) Zastanawiałam się kiedyś nad tego typu produktem, jednak nie byłam przekonana. Jak skończy się mój eyeliner to spróbuję :) A polecasz jakiś, który dostał 6 ? ;)
OdpowiedzUsuń@bez gustu.pl jeszcze takiego nie było - bo prawda jest taka, że cóż takiego niezwykłego właściwie może być w eyelinerze... Żeby dostał 6 musiałby chyba sam się nakładać na oko ;), można więc powiedzieć, że w tym przypadku skala jest 5-stopniowa ;)
OdpowiedzUsuń