PLUSY:
- cena - znowu ;) 1,5Ł
- śliczny zapach
- ulubiony rodzaj aplikatorka :)
- ładnie wyrównuje koloryt i rozświetla - NIE JEST TO KOREKTOR KRYJĄCY TYLKO TONUJĄCY!!!
- chłodzący efekt przy zastosowaniu
- wybór odcieni - mój to Ivory - najjaśniejszy
- rozświetla cienie pod oczami - kryje wystarczająco mocno by zatuszować efekt nieprzespanej nocy - przynajmniej u mnie ;) (nie mam specjalnie problemów z cieniami pod oczami, czasami się pojawią jak jestem niewyspana, więc dla mnie jego działanie jest w tej kwestii zadowalające)
- lekki, nie czuć go na buzi
- ładnie wtapia się w skórę i dopasowuje do koloru cery
MINUSY:
- aplikatorek co prawda w mojej ulubionej formie, ale niestety mało higieniczny... więc to co jest plusem jest jednocześnie minusem...
- nie kryje niedoskonałości - raczej wyrównuje ich koloryt - dla niektórych to może być minus jeśli szukają czegoś, co ukryje niespodzianki, które się pojawiają na buzi... dla mnie nie jest (od ukrywania mam typowe korektory kryjące), ale wzięłam pod uwagę taki aspekt sprawy :)
- troszkę lepka konsystencja przy nakładaniu - ale szybko się wtapia w skórę
OCENA OGÓLNA:
4+
Przydatna rzecz w mojej kosmetyczce, chociaż mógłby troszeczkę bardziej kryć. Ocena obniżona za mimo wszystko mało higieniczny aplikatorek, słabe krycie i lepkawą konsystencję oraz niespecjalnie powalający skład ;). Mimo wszystko zasługuje na czwórkę z plusem i będzie używany :D.
SKŁAD:wodaparafina płynna - olej mineralny, składnik kompozycji zapachowych, kondycjonujący włosy, emolient - tworzy na powierzchni skóry film - powłoczkę ochronną, środek okluzyjny, rozpuszczalnik, może powodować "zapychanie" porów, podrażnienia u osób nadwrażliwych
palmitynian oktylu - składnik kompozycji zapachowych, środek kondycjonujący - emolient - tworzy nawilżającą, odżywczą i ochronną powłoczkę (film) na skórze
petrolatum - substancja kondycjonująca włosy i skórę, tworzy na nich warstwę okluzyjną i ochronną - emolient, substancja nawilżająca i absorbująca promieniowanie UV
sól sodowa oktenylobursztynianu skrobiowego - jest to syntetyczna substancja otrzymywana ze skrobi. Pełni funkcję stabilizatora, emulgatora, nośnika, zagęstnika i środka wiążącego.
dwutlenek tytanu - biały pigment, a jednocześnie fizyczny filtr UV, odpowiada za właściwości kryjące
cerezyna - spoiwo, środek podwyższający lepkość, antystatyczny, stabilizator emulsji, odżywczo działa na włosy, zmniejsza przezroczystość kosmetyku
dipolihydroksystearynian glikolu polietylenowego-30 (PEG-30) - rozpuszczalnik, emulgator i środek zwiększający lepkość ciekłych kosmetyków, surfaktant - zmniejsza napięcie powierzchniowe
mika - pigmenty perłowe, mogą być lśniące lub skrzące się, błyszczące, opalizujące, metaliczne, połyskujące i mieniące lub całkowicie matowe i przygaszone. Są dostępne w różnych kolorach, od jasnych barw srebra i złota po ciemne i nasycone. Często dodaje się do nich pigmentów matowych by uzyskać lub podkreślić określoną barwę.Dodanie mik do kosmetyków mineralnych np. podkładów, pudrów, cieni czy róży powoduje odbijanie się światła, co pozwala na stworzenie iluzji miękkiej i idealnej skóry. Pomaga to w optycznym maskowaniu drobnych zmarszczek i porów.
wosk mikrokrystaliczny - spoiwo, środek zbrylający, stabilizator emulsji, zwiększa lepkość kosmetyku, zmiejsza przezroczystość kosmetyku
glikol propylenowy - substancja obniżająca napięcie powierzchniowe, rozpuszczalnik
fenoksyetanol - konserwant, środek zapachowy
krzemionka - absorbent (pochłania sebum), wypełniacz
palmitynian askorbylu - pochodna witaminy C, antyoksydant, składnik kompozycji zapachowych, substancja maskująca - zapobiega przyłączaniu się niepożądanych składników, które mogłyby zaburzać właściwości kosmetyku
metylparaben - konserwant
propylparaben - konserwant, środek zapachowy
tlenki żelaza (CI 77891 , CI 77892 , CI 77899) - pigmenty mineralne
Polecam, jeżeli szukacie taniego, sympatycznego korektora tonującego zaczerwienienia, delikatne zasinienie pod oczami i tego typu przygody - jeżeli chcecie czegoś co zatuszuje niespodzianki - szukajcie dalej :D.
Wtopiony wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńfajnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCzyli dobrze, że nie kupiłam, bo zawiodłabym się ;)
OdpowiedzUsuńZostalas otagowana http://ssylvkaa-makijaz.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Strasznie mi miło! :* odpowiedziałam na tego TAGa w poprzednim poście, ale w takim razie dopiszę Ciebie do nagrododawczyń :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej wiedzy i umiejętności rozczłonowania kosmetyku na czynniki pierwsze :)
OdpowiedzUsuńDlatego też, zostałaś przeze mnie otagowana ;)
http://storybyferrou.blogspot.com/2011/03/zostaam-otagowana.html