- piękny kolor - taki nietypowy - morski <3
- schnie bardzo szybko, pomimo koniecznych kilku warstw
- dobra konsystencja - fajnie się rozprowadza na paznokciu, tworzy cienką warstwę
- podoba mi się nietypowe w kształcie opakowanie :D
- niedrogi - cena 8,80 za 9ml
- precyzyjny pędzelek, szerokość taka akurat :)
- trzyma się 4 dni bez odprysków
MINUSY:
- słabiutkie krycie - musiałam położyć aż 4 warstwy!
- przez to, że słabo kryje - trochę smuży, ale efekt końcowy jest równomierny
- bardzo krótki pędzelek - troszkę niewygodny, ale z drugiej strony łatwiej się nim operuje, więc jest jako plus i minus :D
- wysycha nie do typowego błysku a do takiego pół-błysku, pół-matu - jakby satynowego finishu - żeby był pełny błysk wymaga top coatu
OCENA OGÓLNA:
4+
Kolor wynagradza wszystko. To była miłość od pierwszego wejrzenia - kiedy tylko otworzyłam paczkę, którą dostałam w ramach współpracy z firmą Vipera, moje oczy powędrowały prosto na ten lakier. Jest po prostu przepiękny! Przypomina mi błękitną laguną skąpaną w słońcu, ze słonym zapachem morza, iskrzącym, delikatnym piaskiem pod stopami i białymi muszlami... Aaa... Rozmarzyłam się :D. Tak naprawdę jedyne co mi w nim nie pasuje to to nieszczęsne słabe krycie, ale mimo tego bardzo szybko wysycha, więc się aż tak czepiać nie będę :D. Długość pędzelka mi jakoś bardzo nie przeszkadza, nawet wydaje mi się, że mniej sprawne ręce będą miały łatwiej :). Tak samo satynowe wykończenie - zawsze i tak na lakier kładę top coat ;). Nie dam nic wyżej, bo to krycie troszkę mnie zawiodło, ale ogólnie lakier pod względem koloru (i szybkości wysychania ;) ) tak bardzo mi się podoba, że niższej oceny też bym nie mogła dać ;). Czy jesteście w stanie wybaczyć lakierowi ilość warstw w zamian za szybkie schnięcie i bombowy kolor? Ja chyba tak :D. Całą gamę kolorystyczną możecie zobaczyć tutaj - jest z czego wybierać :).
Pod notką o współpracy z Viperą znalazło się pytanie gdzie można kupić kosmetyki Vipery w Częstochowie - dla wszystkich zainteresowanych tutaj mapka sklepów oferujących kosmetyki Vipery na całym Śląsku :D.
Kosmetyki są również dostępne przez sklep internetowy :).
bez top-coatu
z top-coatem
Piękny kolor lakieru i piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńcudny kolor! a Twoje paznokietki jakie długie i piękne :)))
OdpowiedzUsuńjest przepiękny !!
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka go ma więc widziałam na żywo :)
sama się zastanawiam nad jego kupnem :)
piękny turkus, dawno nie widziałam tak ładnie skomponowanego koloru morza, zazwyczaj albo ciut za zielony albo ciut za niebieski, ten jest chyba idealny!
OdpowiedzUsuńp.s. masz przepiękne pazurki!!!!
kolor rzeczywiście piękny i ładnie współgra z Twoimi opalonymi dłońmi:)
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach to wszystkie kolory będą wyglądać cudnie <3 ale ten ma kolor rewelacyjny... szkoda tylko że słabo kryje :( ale może kiedys się skuszę :D
OdpowiedzUsuńKolor cudowny, ale 4 warstwy to za dużo jak dla mnie... zazdroszczę paznokci-piękne :)
OdpowiedzUsuńooo bardzo ładny ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Świetnie wygląda na Twoich paznokciach!:)
OdpowiedzUsuńświetny lakier
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!! Paznokcie również ^^
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor :) Kojarzy mi się z oceanem :)
OdpowiedzUsuńkolor świetny :D ah dech zapiera :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mniee ;)
Jeeej. Chyba się zakochałam :P
OdpowiedzUsuńKolor, kolorem - ale paznokcie:slina:
OdpowiedzUsuńbardzo fajny odcien:)
OdpowiedzUsuńhmmm... własnie że nie ;/ dlayego nie mam pojęcia do czego . pachniec pachną lekko. ale moze do ozdoby ? no nie wiem ;p
OdpowiedzUsuńnie lubie takich zagadek :P
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię się męczyć z wieloma warstwami, ale dla takiego koloru...
OdpowiedzUsuńMasz przecudowną sukienkę na to wesele. Z makijażem można zaszaleć bo do sukienki wiele będzie pasowało :) (zdradzisz skąd ta sukienka)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie jestem aktualnie w Częstochowie bo chętnie sama bym Cię pomalowała.
Taki najprostszy makijaż jaki mi przychodzi do głowy to zaczynasz malować jasnym cieniem (biały wersja mocniejsza lub beż wtedy będzie łagodniej) następnie dodajesz jasny róż, potem ciemny - fuksjowo-czerwony (to już w samym kąciku). Załamanie modelujesz ciemnym brązem. Inna wersja to dość mocny róż (ja bym pokusiła się o neonowy odcień modny w tym sezonie) na całej powiece + czarna kreska mocnym linerem (żelowy będzie najlepszy) wyciągnięta dość mocno, a sam wewnętrzny kącik dotknięty rozświetlaczem. Jeśli chcesz sam róż to od początku powieki jasny aż do najciemniejszego na zewnątrz i załamanie przybrudzić czernią. I jeśli mogę poradzić to unikaj perłowych cieni bo na fotkach/filmie wyjdą tandetnie. Ja bym postawiła na cienie z drobinkami :) Uff mam nadzieję że coś zrozumiałaś z tych moich mądrości ;))
Przepiękny kolor =] Taki letni i plażowy. Do tego pięknie by pasował do morskiej wody i wakacji właśnie na jakiejś lagunie =] ech =]
OdpowiedzUsuńPiękne kolory są z tej serii, zwłaszcza mega jaskrawy róż :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana! :))
OdpowiedzUsuńhttp://viollet-na-obcasach.blogspot.com/2011/06/home-sweet-home.html
PS. Cudne paznokcie :))))
świetny jest ten lakier, mam kolor 75, dwie warstwy dają pełne krycie i faktycznie bardzo szybko schnie ;)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony<3
I kolor uwielbiam i Twoje paznokcie również :D
OdpowiedzUsuńMam ten sam kolorek i jestem nim zachwycona <3
OdpowiedzUsuńale śliczne smukłe pazurki :)
OdpowiedzUsuńi kolor też ładny
Masz piękne paznokcie, zawsze chciałam mieć taki kształt. A co do lakieru kolor mi się podoba, ale zle bym się w nim czuła
OdpowiedzUsuńSliczne paznokcie :) a co do lakieru to kolor piękny , ale cena odstraszająca ;/
OdpowiedzUsuńna Twoich paznokietkacvh wyglada znakomicie ;-)
OdpowiedzUsuń@Idalia - dokładnie to pomyślałam, kiedy go zobaczyłam :)
OdpowiedzUsuń@Loeve - Dlaczego odstraszająca? :> W obliczu lakierów OPI czy China Glaze, które w Sephorze lub Douglasie kosztują jakoś pod 40zł, to uważam, że lakier za niecałą dychę to normalna cena ;)
@tylkokasia - wielkie dzięki :* :* :* Spróbuję jutro zaprezentować co mi wyszło :)
@Viollet - dziękuję - postaram się na dniach zorganizować i zrobić taga :*
a ja mam pytanie "z innej beczki"- w jakim programie obrabiasz zdjęcia? Efekt jest naprawdę świetny!:)
OdpowiedzUsuńwow, świetny kolor!! muszę kupić!!
OdpowiedzUsuńmasz piękne paznokcie
@April - Photoshop oczywiście :D
OdpowiedzUsuńI dziękuję wszystkim za komplementy dotyczące moich paznokci - gdybyście widziały je jeszcze parę miesięcy temu... to była masakra - wyglądają tak tylko dzięki NailTekowi :)
Super kolor tego lakieru :) Ja jestem na etapie testowania numerku 814, też boski kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiekny i chyba dla niego samego wybiore ten odcien:)
OdpowiedzUsuńJakosciowo ta seria mi nie lezy ale trzeba przyznac, ze odcienie sa zjawiskowe!
Pazurki pierwsza klasa!
Bombowy kolor, faktycznie przyciąga spojrzenia :) Takiego odcienia jeszcze nie mam w swojej kolekcji, będzie trzeba będzie się rozejrzeć;)
OdpowiedzUsuńniesamowity kolor!
OdpowiedzUsuńAle kolor - od razy myślę o wakacjach na Mauritiusie ;) i gratuluję pięknych paznokci, kiedy ja się takich dorobię ehhh. pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor :D
OdpowiedzUsuńobserwuje :)