A teraz zobaczcie co dostałam - pierwsza paczka - przyszła zapakowana w pudełko styropianowe, ponieważ naturalny kolagen nie znosi wysokich temperatur...
Przeznaczony przede wszystkim do włosów, paznokci i... stawów. Można stosować go również w kąpieli. Ja skupię się głównie na włosach. Oczywiście można nakładać go również na skórę, ale podobno pozostawia szarawą warstewkę - jeszcze nie sprawdzałam, ale dzisiaj zabieram go ze sobą do kąpieli :D.
"Serum Wyszczuplające do ciała jest rodzajem ekstra-balsamu o zapachu i barwie cappuccino. Dermokosmetyk ten stworzono do walki z cellulitem, defektem estetycznym, jaki spędza sen z powiek niejednej kobiecie. Przy zachowaniu delikatnej, aksamitnej konsystencji serum, pozyskano specyfik, który okazał się potężnym wrogiem cellulitu.
Regularne stosowanie serum przynosi wymierne efekty w postaci :
Redukcji masy ciała, nie idacej w kilogramy, ale "mierzalnej"
Redukcji nadmiernej ilości wody i sodu macierzy pozakomórkowej
Redukcji obwodu ud i pośladków
Redukcji widoczności "skórki pomarańczowej"
Poprawy mikrocyrkulacji, co poskutkuje realnie zmniejszeniem widoczności "pajączków"
Znacznej poprawie nawilżenia, gęstości i elastyczności skóry."
Bardzo jestem ciekawa jak sobie poradzi ze mną :D.
"Opracowana została w drodze poszukiwań możliwości szerszego wykorzystania kolagenu pozyskanego ze skór rybich. Hydratacja trzeciorzędowego kolagenu rybiego, przeprowadzona z zachowaniem jego "żywej" struktury spiralnej jest jednym z największych odkryć biochemicznych ostatnich lat. Technologię tą opracowano w Polsce. Kolagen naturalny w postaci uwodnionej jest jednak białkiem niezwykle kruchym, niemal bezbronnym wobec czynników zewnętrznych (kwasy, enzymy, temperatura > 26°C, światło słoneczne), które powodują rozpad jego struktury trójspiralnej. Dlatego uważano przez wiele lat, że żel kolagenowy jest produktem skończonym i ostatecznym, zaś mieszanie go z substancjami kosmetycznymi nastąpić może dopiero po liofilizacji (odwodnieniu). Jednakże połączenie Kolagenu Naturalnego z glinka kaolinową bezpośrednio przed nałożeniem na skórę, daje rezultat najlepszej obecnie na rynku kosmetycznym maseczki, którą zastosować można nawet w przysłowiowej "ostatniej chwili". Ściąga, wzmacnia, a jednocześnie nawilża, koi i odpręża skórę. Doskonale przygotowuje twarz do makijażu."
Zestaw próbek :)
Dosłownie dzień później przyszła kolejna paczka:
"Kolagenowy Żel do Mycia Twarzy przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry, również dla cery wrażliwej, zmęczonej, oczekującej poprawy jędrności i świeżości. Unikalny skład kosmetyku zapewnia skórze właściwe odżywienie i nawilżenie, a specjalnie skomponowany zespół bardzo łagodnych substancji myjących - wyklucza podrażnienia, czyniąc zabieg mycia twarzy bardzo komfortowym. Nie zawiera konserwantów parabenowych, jedynymi użytymi stabilizatorami, są antyoksydanty i substancje standaryzowane w żywności, nie zawiera mydeł z grupy SLS - stosowanych powszechnie, nawet w najdroższych tego typu produktach i nawet w kosmetykach dla dzieci, użyto w ich miejsce prestiżowych, najlepszych substancji aktywnych, które kosmetolodzy rezerwują zazwyczaj dla przodujących kremów przeciwzmarszczkowych. Kompozycja oparta została o ekstrakty roślinne, rybi kolagen i substancje kompatybilne ze skórą i błonami śluzowymi - nie uszkadzające płaszcza wodno-lipidowego, o delikatności właściwej recepturom - kosmetyków dla niemowląt. Kolagenowy żel do mycia twarzy, jest sam w sobie kosmetykiem o dowiedzionym działaniu w kierunku zmiękczania i wygładzania naskórka, nawilżania skóry właściwej, pobudzania procesów regeneracyjnych i antyoksydacji." Wiążę z tym produktem spore oczekiwania - ciekawe czy im sprosta ;).
Próbki kremu kolagenowego - w wersji na dzień i na noc
Oprócz produktów kosmetycznych dostałam także sporo ulotek i katalogów opisujących produkty i poruszających temat kolagenu w kosmetykach - zabieram się do czytania i wypróbowywania kosmetyków! Recenzji możecie się spodziewać najwcześniej za jakieś 2 tygodnie do miesiąca, bo są to kosmetyki pielęgnacyjne, więc domyślam się, że zaobserwować działanie zdołam dopiero po jakimś czasie regularnego stosowania :).
rewelacja, gratulacja ":D
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
Zapowiada się ciekawie! Pisz szybko o wrażeniach :)
OdpowiedzUsuńojej ale Ci zazdroszczę!!
OdpowiedzUsuńGatuluję współpracy :) Jestem bardzo ciekawa tych produktów dlatego też czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty ;)
OdpowiedzUsuńciekawe ;-)
OdpowiedzUsuńZnajoma używa tego kolagenu i jest z niego bardzo zadowolona. Jest już po 40 i wygląda świetnie! Mówiła o nim same dobre rzeczy ^^
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słysze o tej firmie,
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie ;)
gratulacje :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tej firmie ale jestem bardzo ciekawa tych produktów :D
żelu do mycia twarzy używam już od roku i nigdy nie zamienię go na żaden inny. Chociaż kosztuje trochę więcej spokojnie służy min pół roku.
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńZawartość paczki wygląda rewelacyjnie, gratulacje!
OdpowiedzUsuńW takim razie gratulacje.
OdpowiedzUsuńŚwietne paczki!
wow same dobrodziejstwa - pierwszy raz slysze o takich cudach ale ciekawa ich jestem bardzo!! milego testowania :))
OdpowiedzUsuńExtra... Słyszałam bardzo wiele o ich produktach.. czekam na recenzje
OdpowiedzUsuńwow! ale profesjonalne kosmetyki,,,,wow dla mnie to nowość :)
OdpowiedzUsuńale rarytasy :) ceny jednak dośc wysokie a opakowania małe jednak jak zdziałają na Tobie cuda, pewnie sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko ładne - oby i działanie takie było ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takiej marce. Wygląda ciekawie :) jednak chyba nie sięgnę po tego typu kosmetyki przez kilka najbliższych lat - wydaje mi się, że produkty z kolagenem przeznaczone są dla cer starszych niż moja (mam 24 lata). Jeśli teraz będę je stosować, to po co sięgnę w okolicach 35. roku życia? I później? Mam wątpliwości czy to dobry pomysł, by stosować je wcześniej.
OdpowiedzUsuń@Viollet - i tu się bardzo mylisz ;). Procesy degeneracyjne w naszej skórze rozpoczynają się już między 20 a 25 rokiem życia - w tym procesy degradacji kolagenu, dlatego warto zacząć pielęgnację wcześnie, aby nasza skóra jak najdłużej pozostała młoda, w przeciwnym przypadku we wspomnianym wieku 35 lat zmiany w skórze będą nie do cofnięcia - słynna zasada - "lepiej zapobiegać niż leczyć" ma zastosowanie i w tym przypadku ;)
OdpowiedzUsuńkochana czym edytujesz zdjecia ?
OdpowiedzUsuńOoo... zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa strasznie tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńPo tej stronie Halina z Warszawskiego Centrum Kolagenu. Wpis jest przepiękny, a zdjęcia pierwsza klasa :) Zgłosiło się do mnie kilka dziewczyn z ofertą współpracy. Wybaczcie, że jeszcze nie odpisałam, ale jestem na urlopie w miejscu, gdzie internet muszę łapać na schodach, więc warunki są dalekie od komfortowych. Odpiszę na wszystkie maile w ciągu kilku najbliższych dni :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa Kolagenu Platinum, nie wiem czy masz taką próbkę..? Kiedyś myślałam nad zakupem tego produktu.
OdpowiedzUsuń