PLUSY:
- przyjemny zapach
- prześliczne kolory - mój faworyt to J 91 - ten złotawo-beżowy, ale obydwa różowe - J 86 i J 87 też są cudne
- piękny, błyszczący i skrzący się efekt na ustach - spokojnie może zastąpić Glam Shine z L'Oreala
- zmiękcza i wygładza
- przyjemny efekt mrowienia, poprawia krążenie, sprawia, że usta są lepiej ukrwione i pełniejsze
- optycznie powiększa usta
- nie klei się
- cena - 17,20zł - do przejścia - zwłaszcza, że np. wspomniany Glam Shine kosztuje dwa razy tyle ;)
- estetyczne opakowanie, szczelna zakrętka - nic się nie wylewa
- duży aplikatorek, nabiera idealną ilość produktu
MINUSY:
- typowo błyszczykowa trwałość
OCENA OGÓLNA:
6-/6
Prawie ideał - mógłby troszkę dłużej utrzymywać się na ustach, ale taka to już uroda błyszczyków (chociaż znam takie, które trzymają się długo). Zdecydowanie zauważam optyczne uwydatnienie ust po zastosowaniu tych błyszczyków. Opcje kolorystyczne również bardzo przypadły mi do gustu - są to aktualnie moje ulubione błyszczyki :). Mogę Wam je z całą odpowiedzialnością polecić, bo sama naprawdę je lubię. Błyszczyki mają bardzo wygodny aplikator, a z opakowania nic się nie wylewa. Przyjemnie pachną, co zdecydowanie umila ich używanie, a dodatkowo dają efekt fajnego mrowienia ust :D.
Jeżeli chcecie wypróbować te błyszczyki, to więcej o nich poczytacie na stronie firmy Joko, od której dostałam je do testowania - bardzo dziękuję :), a dokładnie tutaj. Do nabycia natomiast są dostępne w drogerii internetowej Inermis - tutaj, oraz w sklepach/stoiskach stacjonarnych, których wykaz znajduje się tu.
Wszystkie kolory prezentują się ślicznie na Twoich ustach, ale beż faktycznie chyba najlepiej :) Ciekawe błyszczyki, skoro je tak zachwalasz to może kiedyś jakiś kupię :)
OdpowiedzUsuńCena wysoka nie jest, jednak jakoś mnie nie zachwyciły te błyszczyki. Możliwe, że to wina tego, iż ogólnie mi się błyszczyki już trochę przejadły i mam chrapkę na więcej szminek. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie wyglądają na ustach, cena też przystępna ..... :)
OdpowiedzUsuńkolorki bardzo ciekawie, fajnie się na ustach prezentują;)
OdpowiedzUsuńPozdraiam, vogue-beauty.blogspot.com
A mnie beż podoba się właśnie najmniej ;) Twoje usta świetnie prezentują się w tym środkowym różu.
OdpowiedzUsuńJ87 wygląda przepięknie na ustach. Na pewno na któryś się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńBeżowy rzeczywiście wygląda nieźle. Nie używam błyszczyków raczej, ale może kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają na ustach ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię brokatu w błyszczykach, ale te prezentują się bardzo subtelnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory :))
OdpowiedzUsuńwszystkie kolory prezentują się bardzo ładnie :D
OdpowiedzUsuńMnie się najbardziej podoba ten ostatni róż :)
OdpowiedzUsuńfajne te błyszczyki, muszę przyznać, że tych z Joko jeszcze nie testowałam. :)
OdpowiedzUsuńhm ciekawe te błyszczyki od dawna o nich myślę jak wymaltretuje te co mam to chyba się skuszę
OdpowiedzUsuńswietne naturalne kolorki, takie jak lubie :)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
dość naturalne kolorki, chyba sobie odpuszczę :) ostatnio mam fazę na intensywny kolor na ustach.
OdpowiedzUsuń