- uniwersalny kolor
- bardzo przyjemny "jadalny" zapach - taki coś pod toffi
- bardzo przyjemnie się aplikuje - duży aplikator nabiera idealną ilość produktu
- nie wysusza ust, a wręcz je nawilża
- nie klei się
- bardzo ładnie błyszczy się na ustach
- cena - 7zł
MINUSY:
- niektórym może nie odpowiadać dość intensywny zapach błyszczyka, bo trochę się "narzuca"
- trwałość słaba - taka typowo błyszczykowa
- opakowanie mi się nie podoba...
OCENA OGÓLNA:
5-/6
Sympatyczny błyszczyk, którego zapach przypadł mi do gustu od pierwszego powąchania, a to dla mnie ważny aspekt w przypadku błyszczyków. Z przyjemnością będę go używać, tym bardziej, że ma neutralny kolor, który pasuje właściwie do wszystkiego. Co jeszcze ważniejsze - nie klei się, a tego nienawidzę - zwłaszcza gdy włosy spadają mi na twarz i są całe poprzyklejane do ust - bleh! Tutaj tego nie ma - prawdopodobnie dlatego, że błyszczyk jest na bazie olejowej.
Dziękuję Alledrogerii za możliwość wypróbowania błyszczyka - nie miało to oczywiście wpływu na moją ocenę. Kosmetyki firmy Mollon znajdziecie na alledrogeria.pl.
Ale ślicznie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńsame drobinki widze, mnie sie nie podoba :(
OdpowiedzUsuńale delikatny, bardzo mi się ten efekt podoba:)
OdpowiedzUsuńA odwiedziłam dzisiaj stronę tej drogerii i mają kilka produktów, które niesamowicie mnie zachęciły do zakupu:)
Pozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com
duużo ma drobinek.. ale chyba nie taki zły..;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na ustach :))
OdpowiedzUsuńładny, delikatny taki :)
OdpowiedzUsuńdrobinki ładnie wyglądają :) nie są duże, całkiem fajnie się prezentuje ten błyszczyk
OdpowiedzUsuńsporo tych drobinek;) ja niestety nie przepadam za takim efektem...no, ale co kto lubi:D
OdpowiedzUsuńładny ten błyszczyk...:)wiadomo błyszczyk z reguły długo się nie utrzymują
OdpowiedzUsuńmi się nie podoba za bardzo, tak jakbym brokatem usta posypała... dziwny jest
OdpowiedzUsuńa dla mnie bomba jest taki "frosty" - mam błyszczyk Sothys, który daje bardzo podobny efekt. Niestety inne produkty Mollon to totalna klapa - podkład matujący - nie matuje wcale - świeciłam się juz po godzinie, a róż do policzków - słabo napigmentowany.
OdpowiedzUsuńwygląda jak taki gazetowy dodatek trochę... na ustach tez raczej bez szału.
OdpowiedzUsuń