Na rynku mamy całą masę produktów przeciwzmarszczkowych dla kobiet w różnym wieku, jednak nadal mało jest produktów, które mają zapobiegać pierwszym zmarszczkom już u dziewczyn dwudziestokilkuletnich!
Naprzeciw naszym potrzebom wyszła firma FlosLek ze swoimi kosmetykami z serii Happy Per Aqua - program nawilżający, a ja - zaciekawiona ich propozycją, postanowiłam przetestować działanie tych produktów.
Do testów wybrałam dwa kosmetyki - krem regeneracyjny przeciw zmarszczkom i krem pod oczy przeciw pierwszym zmarszczkom - dzisiaj przedstawię Wam pierwszy z nich, a recenzję drugiego szykuję na jutro :).
FLOSLEK - HAPPY PER AQUA - REGENERACJA - KREM PRZECIW ZMARSZCZKOM
PLUSY:
- przyjemny, nienachalny zapach
- dołączona w opakowaniu szpatułka do nakładania kremu - plus za higienę!
- lekka konsystencja
- nie pozostawia tłustego filmu na skórze
- ładne opakowanie
- daje uczucie nawilżenia (choć krótkotrwałe)
- nie zapchał mnie
- bez parabenów
- cena 18,40zł - przeciętna
MINUSY:
- pozostawia uczucie "czegoś" na skórze ;), zgodnie z informacją producenta
- na opakowaniu narysowane jest zarówno słoneczko jak i księżyc, więc trzeba doczytać, że krem przeznaczony jest na noc
OCENA OGÓLNA:
4/6
Wystawiam temu kremikowi ocenę dobrą i nic ponad to, gdyż jest po prostu przyzwoity. Nie zrobił niczego nadzwyczajnego, co pozwoliłoby mi ocenić go wyżej. Po prostu nic czego nie dałby mi każdy inny krem, który wcześniej stosowałam. Krem zostawia na skórze delikatny film, pomimo tego, że konsystencję ma lekką i nie zapycha - jednakowoż producent rzetelnie informuje nas o tym, że krem właśnie taką właściwość ma - jest to warstwa, która ma nawilżać i odbudowywać barierę hydrolipidową skóry. Krem ma dość przyjemny zapach, który uprzyjemnia stosowanie go, wg mnie "wieje pościelą" i sprawdza się pod tym względem jako produkt na noc ;). Duży plus dla firmy za dołączenie do kremu szpatułki do nakładania - niewiele firm dotychczas o tym pomyślało, a uważam to za świetny pomysł!
Plusem jest dla mnie fakt, że firma Floslek stworzyła krem z góry przeznaczony na noc. Dlaczego to moim zdaniem plus? Ponieważ przy podziale kremów na dzienne i nocne, kremy nocne mają wyższe stężenie składników aktywnych, które mogą dobrze penetrować przez oczyszczoną wieczorem skórę i lepiej wpływać na jej stan, ponadto w czasie snu procesy wolnorodnikowe zwalniają, a procesy odnowy komórek wzmagają się, czyli właśnie wtedy skóra potrzebuje większej ilości aktywnych składników.
Być może krem ten na dłuższą metę rzeczywiście ochroniłby mnie przed zmarszczkami, ale na wieloletnie testy raczej nie ma szans, a ja chyba jednak poszukam dalej czegoś, co bardziej przypadnie mi do gustu. Kosmetyk przeznaczony jest do cery normalnej, ale spójrzmy prawdzie w oczy - która z nas taką ma? Na moje oko pewnie 90% kobiet boryka się z jakimiś problemami cery, więc cera "normalna" to zaiste niedościgniony ideał... Być może tejże "cerze normalnej" produkt wystarczyłby w zupełności, jednak moja buzia chyba potrzebuje czegoś więcej... Słowem zakończenia - nadal szukam kremu na szóstkę! :)
Ja mam cerę mieszaną, więc trochę nie dla mnie. Ale przyjrzę się ofercie Flos-Leku, może najdzie się coś odpowiedniego :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem mieszańcem i to potrzebującym dobrego nawilżenia, a tutaj było po prostu przeciętnie ;).
UsuńJa mam 19 więc jestem w fazie nawilżania hahaha :D
OdpowiedzUsuńFaza nawilżania to w każdym wieku niezbędna :D. Ostrzegam jednak przed mocnym nawilżaniem zimą, gdyż skóra może się zemścić naczynkami :(.
UsuńJa mam 23 i boję się panicznie zmarszczek, dlatego ostatnio zączełam używać coraz więcej nawilżających serum bo strach ma wielkie oczy :D
OdpowiedzUsuńMożemy sobie przybić piątkę, świruję na widok moich zmarchów na czole, które mam po rodzicach - taka mimika niestety... Ale walczę!
UsuńA ja mam 21 i też już zaczynam świrować :P
Usuńza pozostawianie warstwy na skórze, to serdecznie dziękuje ;)
OdpowiedzUsuńteż nie jestem fanką kosmetyków, które czuję na skórze przez długi czas po nałożeniu... mam ochotę natychmiast zetrzeć wszystko z twarzy...
Usuńczytając tytuł notki pomyślałam sobie o tak! coś dla mnie :) jednak widze że nie ;)
OdpowiedzUsuńno cóż... to szukamy dalej ;)
Na pewno dam znać jak znajdę cudaka, który spełni moje oczekiwania :D
UsuńBardzo podoba mi się Twoja recenzja, jest rzetelna i obiektywna :)
OdpowiedzUsuńSamym kremem interesowałam się jakiś czas temu ale stwierdziłam, ze nie jest dla mnie, bo mam cerę mieszaną, zresztą nigdzie nie moglam trafic na probki a w ciemno nie chciałam kupowac :)
dziękuję :*, staram się :D
UsuńDziwi mnie ten napis "skóra normalna". Wg kosmetologów cerę normalną ma się do 7 roku życia ... ;/
OdpowiedzUsuńtrafne spostrzeżenie ;)
Usuńco wy gadacie ... znam wiele osob w roznym wieku, ktore maja skore normalna , nie musza uzywac kremu , mazna sie czyms od czasu do czasu tylko i nie maja zadnych problemow ..
Usuńmy piszemy tutaj o skórze normalnej wg definicji dermatologicznej :D
UsuńMyślałam, że lepiej Floslek wypadnie. Mam maseczkę nawilżającą i teraz już nie wiem.
OdpowiedzUsuńTez myślałam, że lepiej... Ba! Spodziewałam się, że będę bardzo zadowolona i może to mnie zwiodło...
UsuńCzekam więc na recenzje:)
OdpowiedzUsuńja jutro kończę 25, chyba pora zacząć się porządniej konserwować :P :D
OdpowiedzUsuńJuż nie długo i mnie ten temat też będzie dotyczył:(
OdpowiedzUsuńJa na szczęście (jeszcze!) nie potrzebuję kremów przeciwzmarszczkowych ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego kremiku pod oczy :)
OdpowiedzUsuńW sumie to ja mam skórę normalną... :) ale zanim będę potrzebować kremów przeciwzmarszczkowych, znajdzie się pewnie coś innego :))
OdpowiedzUsuńZnam ten krem i mam o nim bardzo podobne zdanie ;) Bardziej polubiła się z nim moja mama, która rzeczywiście ma normalną skórę :)
OdpowiedzUsuńPs. Dostałaś słodki znaczek ;) http://joannapanna.blogspot.com/2012/09/so-sweet-blog-award.html
Cena jak na krem przeciwzmarszczkowy nie jest chyba zła,ale jakiś wow to chyba nie był. Czekam na drugą recenzję i przesyłam buziaki :****
OdpowiedzUsuńnaszczescie ja jeszcze nie potrzebuje takich kremow :):)
OdpowiedzUsuńale z flosleku mam ochote na krem pod oczy :)
Na tego typu kremy mam jeszze czas :)
OdpowiedzUsuńCzaiłam się na ten krem ale skoro przeciętny to pozostanę przy wcześniej już sprawdzonym z ichnej serii hypoalergicznej. A za rzetelną recenzję dziękuję.
OdpowiedzUsuń