Moja "wzrokowa" historia jest baaardzo długa... Od dzieciństwa miałam problemy ze wzrokiem - urodziłam się jako małe "zezowate szczęście" - przy patrzeniu w bok "uciekało" mi oczko, więc od maleńkości chodziłam w okularach korygujących tego lekkiego "strita" :D. Później - w okresie dojrzewania i nasilonego wzrostu, wzrok również mi poleciał i od tamtego czasu jestem krótkowidzem - czyli noszę "minusy", a konkretnie -2,25 w oku lewym i -3,00 w oku prawym (dodajmy do tego jeszcze astygmatyzm...), w związku z czym jestem niemalże ślepa jak kret (w moim mniemaniu :D). Od 10 lat jestem dumnym nosicielem soczewek kontaktowych, co znacznie ułatwia mi życie, jednak nie sposób w niektórych sytuacjach obyć się bez okularów...
Okularnice zdają sobie sprawę jak dużym wydatkiem potrafią być okulary, dlatego sama z chęcią przyjęłam ofertę Firmoo - skusiłam się na oprawki z ich oferty i stworzenie okularów specjalnie dla mojej wady - zgodnie z receptą z kontroli okulistycznej. Wybrałam oprawki w dość klasycznym kształcie, plastikowe, przezroczyste - spodziewałam się, że będą mi pasować, ponieważ mam już w podobnym kształcie czarne oraz brązowo-panterkowe.
Muszę przyznać, że obawiałam się takiego zamawiania "w ciemno", ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda ;). Oprawki dotarły do mnie w ekspresowym tempie, a moje obawy okazały się zupełnie niesłuszne! Okulary są świetne - prawdę mówiąc pasują na mnie lepiej niż jedne z moich wcześniejszych - dobieranych u optyka osobiście - są bardzo wygodne, a szkła są dobrze dobrane - widzę tak jak powinnam.
Co do jakości samych oprawek nie mam żadnych zastrzeżeń - są porządnie zrobione i wyglądają jeszcze lepiej niż na stronie - w górnej części są matowe, w dolnej błyszczące - jestem zadowolona ze swojego wyboru - ten konkretny model znajdziecie tutaj: http://www.firmoo.com/eyeglasses-p-1567.html.
Oprócz okularów otrzymałam jeszcze jedno etui plastikowe, jedno miękkie oraz szmatkę do wycierania okularów i mały metalowy "diwajs", który nie wiem do czego służy - wydaje mi się, że to śrubokręcik, ale jeszcze go dobrze nie obadałam :D. Jeśli chodzi o kontakt z firmą - jest naprawdę świetny i bezproblemowy, a odpowiedzi na nasze pytania pojawiają się bardzo szybko :).
Aktualnie Firmoo proponuje pierwszą parę okularów za darmo, a konkretniej w cenie przesyłki, która wynosi około 19$ czyli jakieś 60zł - myślę, że taka cena za okulary to bardzo duża okazja - wiem już na pewno, że moja mama zdecyduje się na zamówienie, bo zgubiła swoje niedawno kupione okulary i nie ma ochoty wywalać znowu co najmniej 400zł na nowe... Więcej szczegółów na ten temat poznacie klikając na ten link: http://www.firmoo.com/free-glasses.html.
Podsumowując - jestem zadowolona zarówno z samych okularów - ich wykonania, wygody, wyglądu i jakości widzenia, jak i z jakości obsługi oferowanej przez Firmoo, ich szerokiego asortymentu, możliwości "przymierzenia" okularów do swojego zdjęcia i profesjonalizmu :). Jeżeli nie boicie się zamawiać w ciemno - bez przymiarki, to jak najbardziej mogę Wam stronę www.firmoo.com polecić - szczególnie ze względu na ich ciekawe programy promocyjne :).
A teraz pora na zdjęcia! :D Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie, że okularki są całkiem nieźle dobrane jak na zamówienie "na odległość" :D.
I bonusowe zdjęcia z moim małym szarym bandytą, który przypałętał się pod nogi podczas cykania fotek - Luśką :D.