Na wstępie do tego posta ostrzegam, że jak się ktoś boi Majki Jeżowskiej (Digga :*), to pojawi się w poście, więc proszę się zaopatrzyć w herbatkę walerianową :D.
Witam Was ciepło w kolejny Pachnący Piątek z Goodies.pl! Właściwie bardziej na miejscu byłoby opublikować posta o takim tytule wieczorem, aby ululać Was do snu, ale nie mogłam się powstrzymać, bo mam dla Was dzisiaj 3 zapachy, które zdecydowanie skradły moje serducho :). Tytuł posta nie bez przyczyny jest fragmentem pewnej kołysanki/piosenki, którą pamiętam z dzieciństwa i kocham do dziś, a mianowicie Pa... aa... aa... Majki Jeżowskiej. Uważam, że to cudny utwór dla dzieci i wszystkim odwiedzającym mnie Mamom polecam :).
Bohaterami dzisiejszego posta zostały woski, których nazwy skojarzyły mi się z zagrzebaniem się w świeżej pościeli po gorącej kąpieli, z kubkiem gorącego mleka na dobry sen:
- Soft Blanket - Miękki koc
- Baby Powder - Puder dla niemowląt
- Fluffy Towels - Puszysty ręcznik
Yankee Candle - Soft Blanket
Pierwsze nuty, które poczułam kiedy ten wosk zaczął się topić, niebezpiecznie ocierały się o zapach miodu, którego bardzo nie lubię. Czekałam jednak i miód się nie rozwinął - wręcz przeciwnie, jego subtelny aromat okazał się nawet przyjemny w połączeniu z pojawiającą się w pobliżu nutą wanilii i bardzo delikatnym napomknięciem o cytrusach, które na szczęście nie dominują a scalają i balansują tą kompozycję. Zapach jest delikatny, nienachalny - choć skutecznie wypełnia pomieszczenie, jest ciepły i relaksujący - producent trafił z nazwą w dziesiątkę - Miękki kocyk otuli nas aromatem w jesienne wieczory :). Bardzo polubiłam ten zapach i z pewnością będę do niego wracać.
Yankee Candle - Baby Powder
Na zimno w tym wosku wyczuwałam głównie konwalię, natomiast kompozycja w pełnej krasie ujawniła się dopiero po odpaleniu kominka i faktycznie - puder dla dzieci jak babcię kocham! Spodziewałam się, że będzie to zapach raczej delikatny, ale wcale tak nie jest. Kompozycja może i jest subtelna, ale zapach po odpaleniu jest bardzo intensywny i nie polecam spalania wosku na raz w całości w małym pomieszczeniu, bo to grozi bólem głowy ;). Ogólnie Baby Powder spodobał mi się szalenie, ale muszę pamiętać, żeby następnym razem topić mniej niż 1/4 wosku na raz, bo w moim niewielkim pokoiku zapach nie ma możliwości się rozprzestrzenić i staje się zbyt silny.
Yankee Candle - Fluffy Towels
Delikatniejszy brat wosku Clean Cotton. Ma w sobie nieco mniej zapachu proszku do prania, a więcej świeżości, jest też mniej intensywny niż CC, a przez to bardziej przypada mi do gustu, choć lubię obydwa :). Zapach kojarzy się ewidentnie z czystością, gdyby zamknąć oczy to można sobie wyobrazić świeżo posprzątany dom, wypucowane podłogi, lśniące okna i suszące się na dworze białe ręczniki i prześcieradła - taki sielski obrazek :D. Jest to zapach świeży, bardzo przyjemny, nie narzucający się - będę go chyba szczególnie eksploatować wiosną :D.
Pisząc ten post na zegarze widzę 22.25, a mój pokój wypełnia zapach Fluffy Towels - podgrzewacz już się dopala w kominku, ale wiem, że zapach świeżo wypranych ręczników będzie ze mną gdy się obudzę, aby opublikować dla Was tego posta :). Sama sobie życząc dobrej nocy dziś (vel wczoraj :D), a Wam - miłego dnia (jutro vel dziś :D), zapraszam Was już za tydzień na kolejną odsłonę Pachnącego Piątku z Goodies.pl!
Wciąż są na mojej liście 'do kupienia' :)
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych trójek zapachowych dotychczas, więc polecam :D.
Usuńzastanawialam sie nad nimi jednak wybralam inne , godzine temu otrzymalam moje pierwsze woski ,jeden od razu zapalilam pachnie cudownie zaluje tylko ze wzielam tak malo i tak pozno :)
OdpowiedzUsuńNiestety z nimi jest właśnie taki problem, że jak się spróbuje, to... chce się więcej i więcej :D.
UsuńWszystkie zapisuję na listę:) Lubię takie delikatne zapachy, bo z tym mi się kojarzą, a Soft Blanket mam na liście już dłuuugo :)
OdpowiedzUsuńJesteś rewelacyjna w opisywaniu zapachów;) mam Fluffy Towels i kocham go- identycznie bym go opisała, Majka Jeżowska- w tle to jest to;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńUwielbiałam Majkę Jeżowską jak byłam mała!!! :D
Soft Blanket to zdecydowanie jeden z moich ulubiencow :)
OdpowiedzUsuńU mnie też zarobił propsy :D
Usuńciekawa jestem tych zapachów ;)
OdpowiedzUsuńWszyscy przypominają że trzeba się zaopatrzyć w nowe zapachy ;D Niebawem i ja kupie nowe ;)
OdpowiedzUsuńPoczekaj na zimową Q4 - zapachy zapowiadają się cudnie <3.
UsuńFluffy towels mega mnie ciekawią. Będę musiała się skusić :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne są, takie czyścioszki, świeżaczki :D.
UsuńSoft Blanket i Fluffy Towels to jedne z moich ulubionych zapachów :) Kojarzą mi się z ciepłym, czystym pokojem, w którym można się zrelaksować i poczuć bezpiecznie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :D.
Usuńkażdy kocha YC :)
OdpowiedzUsuńno bo jak ich nie kochać :D
UsuńYC są na topie a ja uwielbiam czytać o nich :) akurat palę w kominu Baby Powder i faktycznie jest dość mocny więc aplikuję po odrobince :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę w takim razie i zapraszam co tydzień :D.
UsuńOj potrafi dać czadu ;).
Ten ręcznik mnie zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się akurat czy nie kupić jakiegoś ciepłego zapachu :)
OdpowiedzUsuńJak chcesz typowego cieplaka, to dzisiaj odpaliłam Home Sweet Home i aż mi spółdzielnia ogrzewanie włączyła hahah :D.
Usuńciekawe kompozycje;))
OdpowiedzUsuńCoraz mocniej lubie czytac wszelkie posty na temat tych woskow :)
OdpowiedzUsuńTo się bardzo cieszę z tego powodu :D.
Usuńoj muszę zajrzeć do sklepu Yankee Candle, bo widziałam, ze właśnie otworzyli niedaleko mnie w centrum handlowym :D
OdpowiedzUsuńUuu zazdraszczam mocno sklepu...
UsuńKolejna poracja boskich zapachów :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie soft blanket:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny jest - w ogóle te trzy zapachy to jedna z fajniejszych "trójek" w Pachnących Piątkach, jakie dotychczas się pojawiły :).
UsuńTaaaaa piosenka! Przypomniałaś mi piękne czasy ;)
OdpowiedzUsuńAaaaa! Ktoś jeszcze pamięta!!! A myślałam, że już ze mnie taki mamut :D.
Usuńbaby podwer jest za slodki i za mdly i za mocny jak dla mnie ;P
OdpowiedzUsuńDlatego trzeba go w niewielkich ilościach dozować :).
Usuń