Lee Stafford - MiNi POKeR STRAiGHT - zestaw produktów-miniaturek do stylizacji włosów prostych

Jestem ale zupełnie jakby mnie nie było. Sesja depcze po piętach i nie pozwala ani na chwilę oderwać się od nauki. Jednak udało mi się! Mam nadzieję, że nie zdradzicie jej miejsca mojego chwilowego pobytu :D.

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kilka produktów firmy Lee Stafford, z których jeden okazał się tak dobry i innowacyjny, że znalazło się dla niego miejsce wśród ulubieńców roku 2013 - chodzi konkretnie o spray przeciwko wilgoci Lee Stafford - Poker Straight - Dehumidifier Spray. 

W zestawie Lee Stafford MiNi POKeR STRAiGHT, który za pierwszym razem sprezentowała mi Hexxana (którą serdecznie z tego miejsca pozdrawiam!), a kolejny był z kolei częścią prezentu na Dzień Dziecka, znalazły się następujące kosmetyki, które pokrótce Wam opiszę:

- Lee Stafford - Poker Straight Shampoo - 75ml

- Lee Stafford - Poker Straight Conditioner - 75ml

- Lee Stafford - Poker Straight Dehumidifier - 50ml

- Lee Stafford - Original Dry Shampoo - 50ml

Nie wiem jak z dostępnością w Polsce akurat tego zestawu miniaturek, ale wiem, że niektóre produkty Lee Stafford można dostać w drogeriach Hebe. Z kolei z tego co zdążyłam się zorientować, to taki sam zestaw jak mój jest z pewnością dostępny w UK, a także na Amazonie, gdzie jego cena to 10 funtów.
EDIT: Produkty Lee Stafford w szerokiej gamie są dostępne na StylePit. Dzięki Gabii69 za informację :*.

Lee Stafford - Poker Straight Shampoo - 75ml

Szampon z zestawu ma bardzo specyficzny zapach - kojarzy mi się z pewnym ekskluzywnym szamponem dla... psów, który pamiętam z czasów wystawiania moich sznaucerów na wystawach psów rasowych - bardzo lubiłam ten zapach, więc na własnych włosach mi nie przeszkadza. Szampon dobrze się pieni, skutecznie oczyszcza włosy, ale nie zauważyłam w nim specjalnie wyróżniających się właściwości. Dla samego szamponu raczej bym tego zestawu nie kupiła ;).

Lee Stafford - Poker Straight Conditioner - 75ml

Odżywka ma zapach bardzo podobny do szamponu. Bardzo przyjemnie wygładza włosy, które po wysuszeniu są błyszczące i miękkie. Oczywiście jest to typowa odżywka przeznaczona do nadawania włosom ładnego wyglądu, a nie faktycznego kondycjonowania ich - no ale od tego mam inne odżywki - tutaj mamy focus na wygląd ;).

Lee Stafford - Poker Straight Dehumidifier - 50ml

Główny bohater całego zamieszania czyli spray przeciwko wilgoci. Muszę przyznać, że jest to dla mnie nie lada odkrycie i jeden z ulubionych produktów do włosów, zwłaszcza gdy je wyprostuję, a na dworze ewidentnie wilgotność jak w amazońskiej dżungli. Niestety moje włosięta przy dużej wilgotności mają tendencję, pomimo skrupulatnego wyprostowania, do podkręcania, wywijania i innych podniebnych akrobacji... Na szczęście znalazłam na to wreszcie sposób! Spray przeciwko wilgoci tworzy na włosach ochronną warstwę, która zapobiega puszeniu się włosów pod jej wpływem i u mnie działa naprawdę świetnie! Co prawda jego zapach szału nie robi, ale szybko się ulatnia, a moje włosy są nadal pod kontrolą. Jedyne przed czym muszę Was przestrzec w przypadku tego produktu, to fakt, że trzeba uważać, żeby z nim nie przesadzić - należy używać go z umiarem, gdyż w nadmiarze powoduje przetłuszczenie włosów, które zbijają się w paskudne strąki, jakby były brudne. 

Gorąco go polecam, ja jestem super zadowolona :D.
EDIT: Dostałam w komentarzu cynk od Gabii 69 (dziękóweczka! :*), że jest dostępny w wersji pełnowymiarowej na StylePit za 59,90zł - tutaj.

Lee Stafford - Original Dry Shampoo - 75ml

Gdy dostałam ten zestaw pierwszy raz od Hexxany, Asia powiedziała mi, że polubię ten suchy szampon bardziej niż moje kochane Batiste... Muszę powiedzieć, że Lee Stafford może nie prześcignął w moim mniemaniu Batiste, ale jestem z niego równie zadowolona jak z moich dotychczasowych ulubieńców. Daje bardzo dobry efekt odświeżenia "wczorajszych" włosów, aczkolwiek cenowo wypada drożej niż Batiste, więc pozostanę chyba przy tym rozwiązaniu, tym bardziej, że Batiste są dostępne stacjonarnie w Polsce w Hebe :). 

Ogólnie cały zestaw bardzo przypadł mi do gustu, może być szczególnie przydatny na wszelkiego rodzaju wyjazdy - miniaturki nie są takie znowu miniaturowe, ale ja wbrew pozorom nie używam ich jako kosmetyków wyjazdowych. Mój zestaw Mini Poker Straight to kosmetyki które przydają mi się na tzw. większe wyjścia, kiedy chcę zaprezentować się w wyprostowanych włosach i mieć pewność, że wyprostowane pozostaną przez całą imprezę.