Firma Makeup Revolution po prostu mnie zawojowała! Jednak jakże mogłoby być inaczej jeżeli za śmiesznie niską cenę otrzymujemy naprawdę profesjonalną jakość produktu. Tym razem na tapecie palety róży do policzków w dwóch wersjach - ciepłej, bardziej ceglasto-pomarańczowej Hot Spice, oraz chłodnej, różowej Sugar&Spice - zapraszam na recenzję!
Obydwie palety zamknięte są w tekturowych, czarnych matowych opakowaniach, dzięki czemu ich błyszczące pudełeczka nie uległy żadnym zarysowaniom w transporcie (zamawiałam na Cocolita.pl). W każdej palecie znajduje się 7 ocieni róży w różnych formułach - maty, satyny, brokatowe oraz mozaikowe oraz jeden rozświetlacz. Całkowita waga produktu to 13g.
Jeśli chodzi o jakość róży i rozświetlaczy to jest... boska! Pigmentacja po prostu świetna, naprawdę na profesjonalnym poziomie. Wręcz trzeba uważać, żeby nie porobić sobie plam, bo pigmenty są tak skondensowane. Jestem zachwycona tym produktem, bo daje możliwość stworzenia makijażu do praktycznie każdego typu urody oraz w każdej kolorystyce.
Jestem niesamowicie zadowolona, że skusiłam się na obie palety, bo z pewnością przydadzą mi się zarówno do malowania samej siebie jak i innych - nareszcie mam w zapasie taką różnorodność, która da mi szansę idealnego dopasowania odcienia różu :). Cena tych palet jest bardzo niska - 30zł na Cocolita.pl - dla mnie to must-have, zwłaszcza za taką kwotę!
Paleta Hot Spice
Oferuje ciepłe odcienie róży - ceglaste, łososiowe, herbaciane, jedną mozaikę oraz ciepły rozświetlacz.
Paleta Sugar&Spice
To odcienie różowe - od mocno nasyconych wpadających niemal w fuksję przez nieco cieplejsze brzoskwinie do delikatnych odcieni chłodnych oraz rozświetlacz w chłodnym odcieniu, który może służyć jako cień do powiek.
Poszczególne odcienie pokazałam Wam na swatchach na dole posta, a z pewnością zobaczycie je jeszcze nie raz w makijażach, które pojawią się na blogu :).
Tak bardzo zazdroszczę.. :)
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać, że jest czego :D. Może prezent na Mikołaja sobie sprawisz? :D
UsuńRóżowa wersja podoba mi się deko bardziej - pewne po części przez nazwę ;) hehehe
OdpowiedzUsuńHaha no oczywiście! :D
UsuńNie umiem wybrać ładniejszej obie są prześliczne ;)
OdpowiedzUsuńI obie się przydają! :)
UsuńOj chodzi za mną Sugar&Spice!
OdpowiedzUsuńJak chodzi to może w końcu dotrze :D
Usuńświetne kolory. Zazdroszę Ci ich ♥
OdpowiedzUsuńWarto się na nie skusić - są naprawdę świetne!
Usuńwow ale kolorki:)
OdpowiedzUsuńCzadowe :D
UsuńPiękne obydwie, ale do mnie bardziej przemawia ta w ciepłej tonacji :)
OdpowiedzUsuńDo mnie z początku też ta ciepła bardziej przemawiała, ale teraz nie mogłabym z żadnej zrezygnować :).
UsuńObie są cudowne :)
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńAle kusisz!
OdpowiedzUsuńNo kuszę, kuszę, ale warto!
UsuńHot Spice to moje marzenie, która mam zamiar spełnić na święta ;).
OdpowiedzUsuńBardzo słusznie :D. Będziesz zadowolona!
UsuńHot spice kolejna rzecz na mojej wishliscie :O
OdpowiedzUsuńA długa ta wishlista? :D
UsuńHot Spice bedzie moja, wyglada przecudnie!!! *.*
OdpowiedzUsuńBędziesz zachwycona, nie da się nie być, bo obie są super!
Usuńale bym chciala taką wygrać....
OdpowiedzUsuńNie są takie drogie te palety, zawsze można sobie sprawić na prezent pod choinkę :D. Ale pomysł na jakieś rozdanie czy konkurs też niezły, zobaczymy co się będzie dało zrobić ;).
Usuń