Utrwalaczy do makijażu używam dopiero od kilku lat - właściwie dopiero odkąd zaczęłam wykonywać makijaże ślubne i wieczorowe. Wcześniej jakoś nie odczuwałam potrzeby bardzo intensywnego utrwalania moich dzieł - wystarczała baza pod podkład i pod cienie do powiek i wszystko dobrze się trzymało, ale jednak makijaże na specjalne okazje wymagają bardziej ekstremalnych rozwiązań ;). Ostatnio zaopatrzyłam się na Cocolita.pl w utrwalacz firmy Hean i dzisiaj będzie kilka słów o nim - zapraszam!
Fixer Hean nie jest moim pierwszym utrwalaczem do makijażu. Wcześniej używałam głównie mgiełki E.L.F. Makeup Mist &Set, która owszem - spełniała oczekiwania dotyczące utrwalania, jednak sposób pryskania - gwałtowne psiknięcia, nie był najbardziej komfortowy. Po prostu odruchowo zaciskało się oczy przy takim nagłym wybuchu chmury produktu w kierunku twarzy ;). Pod tym względem utrwalacz Hean jest znacznie lepszy, gdyż jest typowym aerozolem, który rozpyla delikatną mgiełkę jak lakier do włosów, dzięki czemu "nie straszy" :D.
Poziom utrwalenia makijażu jest bardzo dobry - makeup trzyma się cały dzień, nawet do 24 godzin. Produkt nie jest wyczuwalny na twarzy, nie powoduje uczucia ściągnięcia. Nie wpływa na wygląd makijażu - nie przyspiesza świecenia się buzi, a wręcz przedłuża matowe wykończenie. Zapach nie jest uciążliwy (w przypadku utrwalacza E.L.F. zapach jest dość nieprzyjemny) i szybko się ulatnia.
Cena produktu jest niska - aktualnie na Cocolita.pl kosztuje 24,90zł, a jego wydajność jest naprawdę bardzo dobra. Gdybym korzystała z niego tylko na własny użytek to z pewnością wystarczyłby mi co najmniej na rok, tym bardziej, że tego typu produktów raczej nie używa się na co dzień.
Ja jestem zadowolona z tego kosmetyku i mogę go Wam polecić, szczególnie jeśli nawet na większe wyjścia malujecie się same, bo naprawdę warto jest mieć tego typu produkt pod ręką. Osobiście pewnie ponownie już go nie kupię, bo kolejny na mojej liście jest słynny Kryolan - Fixier Spray, ale jest to już dość "zaawansowany" produkt, a na własne potrzeby w zupełności sprawdzi się Hean.
Korzystacie w ogóle z utrwalaczy do makijażu czy zadowala Was trwałość uzyskana dzięki bazom? Macie jakichś ulubieńców w tej kategorii? Z chęcią się przyjrzę innym produktom, które polecicie jeśli tylko uda mi się je zdobyć :). No i oczywiście dam znać jak tylko w końcu dopadnę słynnego Kryolana :D.
Od lat używam Kryolana i jeszcze mnie nie zawiódł, świetnie się sprawdza u mnie i u klientek :) Tak więc choć Hean jako wersja ekonomiczna kusi, to raczej zostanę przy sprawdzonym utrwalaczu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yenn
Dobrze wiedzieć, że za Kryolanem stoi nie tylko marka, ale też jakość - dzięki za informację - tym bardziej kusi mnie wypróbowanie go :).
Usuńbardzo fajny i tani utrwalacz ;-)
OdpowiedzUsuńO! a ja właśnie miałam o nim szukać opinii ;p
OdpowiedzUsuńChyba Ci to w myślach wyczytałam :D
UsuńMiałam ochotę na Kryolan, ale jeśli natrafię na Hean to też wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńSame zalety. Fajnie, że się sprawdza. Bo czasami potrzebny jest taki utrwalacz, a Kryolan na sporadyczne użycia jednak jest za drogi.
OdpowiedzUsuńDokładnie o to mi chodziło :).
Usuńpodniecasz się jak małpka bananem, kosmetyk w sprzedaży przyjanajmniej od dwóch lat, jesuuu, jak wy gówno wiecie o jakichkolwiek firmach produkujących kosmetyki
OdpowiedzUsuńNie wiem drogi Anonimie, gdzie dostrzegasz "podniecanie się", choć porównanie do małpki z bananem całkiem zabawne :D. Cóż to zmienia, że ten kosmetyk jest w sprzedaży od dwóch lat? Czy istnieje jakaś zasada, która mówi, że mam obowiązek recenzować tylko i wyłącznie nowości?
UsuńNo tak... prowadząc bloga od niemalże 5 lat nie mam bladego pojęcia o firmach produkujących kosmetyki.
Dziękuję za komentarz, a na przyszłość proszę o bardziej kulturalne wypowiedzi, bądź też ich brak jeżeli inaczej się nie da.
Odkąd ten fixer się pojawił, kusi mnie mocno. Ale w sumie nie potrzebuję aż tak trwałego makijażu... ;P
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze żadnego utrwalacza, do tej pory zdawałam się na bazę pod makijaż:)
OdpowiedzUsuńJa mam fixa z Kobo i lubię :D
OdpowiedzUsuńmam goi bardzo lubię zawsze go używam czy do sesji jdęciowych czy do ślubów
OdpowiedzUsuń