Pod koniec zeszłego miesiąca do moich drzwi zapukał kurier z dość sporą paczką. Zupełnie nie wiedziałam co to może być - nic nie zamawiałam, współprace też jakoś ostatnio ograniczyłam, więc ta nieoczekiwana dostawa była dla mnie zaskoczeniem. Tym bardziej, że paczka była niemała ;). Po jej rozbrojeniu moim oczom ukazało się przepiękne pudełko zawierające kalendarz adwentowy NUXE - Beauty Treasures! Nawet nie wiecie jak bardzo się z niego ucieszyłam bo...
...jak się tak dłużej zastanowię to... nigdy nie miałam kalendarza adwentowego! I nie mówię tu tylko o kalendarzach kosmetycznych, które z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. Ja nawet jako dziecko nie miałam kalendarza z czekoladkami... Dzieciństwa mi to na szczęście nie zrujnowało, a co więcej - teraz mogę docenić ten dreszczyk emocji :D.
Ponieważ kalendarz bardzo przypadł mi do gustu, postanowiłam, że po prostu muszę Wam go pokazać. Choć do świąt zostało jeszcze parę dni, to przyspieszyłam proces otwierania okienek, żeby zaprezentować Wam co się w nich znajduje.
Co prawda producent nieco "zepsuł zabawę" pokazując zawartość na odwrocie pudełka, ale na szczęście same okienka nie były podpisane, więc nie było wiadomo, który produkt znajduję się pod danym numerkiem ;).
A tak prezentuje się cała "rodzinka" :D.
W kalendarzu znalazły się:
NUXE - Prodigieux Huile de Douche - olejek pod prysznic w miniaturce o pojemności 30ml. Według producenta: Olejek oczyszcza i pozostawia skórę jedwabiście gładką oraz subtelnie pachnącą. Legendarna nuta zapachowa oraz rozkoszna konsystencja zapewniają skórze chwile prawdziwej przyjemności. W połączeniu z wodą formuła tworzy lekką piankę, która delikatnie oczyszcza skórę.
NUXE - Huile Prodigieuse Or - suchy olejek ze złotymi drobinkami w minaturce o pojemności 10ml.
Według producenta: Wielofunkcyjny suchy olejek ze złotymi drobinkami do twarzy, ciała i włosów. Formuła Huile Prodigieuse OR o kultowej nucie zapachowej i unikalnej formule suchego olejku została wzbogacona o odżywczy olejek Tsubaki. Olejek sprawia, że skóra jest odżywiona, wygładzona, satynowo delikatna i promienieje blaskiem; włosy mienią się subtelnie złotymi refleksami.
Zostawię go sobie na lato - zapach olejków Huile Prodigieuse kojarzy mi się z tropikalnymi wakacjami, a te złote drobinki będą pięknie współgrały z opalenizną :D.
NUXE - Huile Prodigieuse - suchy olejek - produkt pełnowymiarowy 50ml.
Według producenta: Suchy olejek o wielu zastosowaniach zawierający 6 szlachetnych olejków roślinnych (z orzechów makadamia, orzechów laskowych, ogórecznika, słodkich migdałów, kamelii, dziurawca), odżywia, regeneruje i wygładza skórę i włosy. Posiada unikalną, nietłustą konsystencję o urzekającym zapachu.
Prawdopodobnie największy hit firmy NUXE. Moja recenzja sprzed kilku lat --> klik! Dla ułatwienia napiszę, że... nadal go uwielbiam i znalezienie go w kalendarzu bardzo mnie ucieszyło :D.
NUXE - Prodigieux Le Parfum - woda perfumowana 15ml.
Według producenta: Legendarna nuta zapachowa suchego olejku Huile Prodigieuse została uchwycona w zmysłowej wodzie perfumowanej i tak powstały niezwykle kobiece perfumy Prodigieux będące połączeniem nuty zapachowej rozgrzanego słońcem piasku z nutami kwiatu pomarańczy, magnolii oraz wanilii.
NUXE - Nuxcellence Eclat - krem do twarzy - pielęgnacja przeciwstarzeniowa na dzień - miniaturka 15ml.
Według producenta: Pielęgnacja przeciwstarzeniowa, która przywraca młody wygląd i blask skóry z passiflorą i kwasem hialuronowym. Wygładza, wypełnia, rozświetla zmęczoną cerę.
Preparat do pielęgnacji skóry z 10 patentami działa w samym sercu komórek skóry, aby pomóc im utrzymać optymalny poziom energii w ciągu dnia, dla efektu rozświetlonej skóry o młodym wyglądzie. Konsystencja „niczym druga skóra”, wzbogacona pigmentami korygującymi o subtelnym, różowym zabarwieniu, natychmiast po użyciu rozświetla skórę. Krem zawiera 87% składników pochodzenia naturalnego (włącznie z passiflorą, anchusą, makiem polnym oraz komórkami kakaowca). Już po pierwszej aplikacji skóra jest wygładzona i bardziej rozświetlona. Po 4 tygodniach stosowania: skóra wygląda na odmłodzoną, wypełnioną i bardziej rozświetloną.
Poużywałam już dobrych kilka dni i muszę powiedzieć, że zdecydowanie mam ochotę go zakupić - cera wygląda po nim świetnie, jest nawilżona, a jednocześnie napięta i rozświetlona. Dodatkowo fantastycznie spisuje się pod makijażem i przecudnie pachnie, więc prawdopodobnie zaopatrzę się w niego gdy wykończę miniaturkę.
NUXE - Nuxcellence Detox - krem do twarzy - pielęgnacja przeciwstarzeniowa na noc - miniaturka 15ml.
Według producenta: Pielęgnacja przeciwstarzeniowa, która działa detoksykująco i odsłania młody wygląd skóry. Z passiflorą i drzewem jedwabnym. Wygładza, regeneruje, odżywia zmęczoną cerę. Ekskluzywna technologia wykorzystana do produkcji tego kremu na noc z 10 patentami działa w samym sercu komórek skóry, aby spotęgować proces oczyszczania skóry oraz proces odnowy komórkowej. Krem zawiera 91,7% składników pochodzenia naturalnego (łącznie z passiflorą, anchusą, makiem polnym oraz drzewem jedwabnym).
Bardzo przyjemny krem na noc - ten zapach zdecydowanie umila zasypianie! Krem szybko się wchłania i przyzwoicie nawilża, ale nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia jak Nuxellence Eclat. Miniaturkę zużyję jednak z przyjemnością :).
NUXE - Creme Prodigieuse - krem do twarzy na dzień - cera normalna i mieszana - miniaturka 15ml.
Według producenta: Nawilżający, zapobiegający zmęczeniu krem na dzień. Zawiera przeciwutleniacze, przeciwdziała stresowi oksydacyjnemu. Zawiera cenny kwiat nieśmiertelnika niebieskiego. Skóra jest nawilżona, chroniona, a jej blask zostaje przywrócony. Jedwabista konsystencja łatwo się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze.
NUXE - Reve de Miel - żel do oczyszczania i demakijażu twarzy - miniaturka 15ml.
Według producenta: Ten niezwykle przyjemny bursztynowy żel do oczyszczania i demakijażu to prawdziwa uczta dla zmysłów. Delikatnie oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń, a ultrałagodne substancje powierzchniowo czynne zawarte w preparacie nie drażnią skóry. Formuła żelu bez mydła umożliwia bardzo delikatne oczyszczenie skóry i usunięcie z niej makijażu. Żel ma działanie wygładzające i kojące.
NUXE - Reve de Miel - balsam do ust - produkt pełnowymiarowy 15g
Według producenta: Balsam do ust Reve de Miel to ultraodżywczy, naprawczy balsam do ust i okolic ust z miodem i olejkami roślinnymi z róży piżmowej i słodkich migdałów, masłem karite oraz witaminą E. Skoncentrowane składniki sprawiają, że usta - nawet najbardziej spierzchnięte - stają się delikatne, miękkie i doskonale gładkie.
Bardzo przyjemny produkt na spierzchnięte usta - pięknie pachnie - jak cytrynowe ciasteczka, a do tego fajnie nawilża i zmiękcza wargi.
NUXE - Reve de Miel - krem do rąk i paznokci - miniaturka 15ml
Według producenta: Na bazie miodu, szlachetnych olejków roślinnych oraz witaminy E. Działa naprawczo, odżywia i chroni.
Podsumowując - kalendarz adwentowy NUXE - Beauty Treasures to moim zdaniem strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o pomysł na prezent - zarówno dla samej siebie jak i dla kogoś. W cenie około 200zł (a czasem mniej - warto szukać promocji w aptekach internetowych!) otrzymujemy 10 produktów, w tym 2 pełnowymiarowe i całkiem słusznych rozmiarów miniaturki znanej i renomowanej marki. Produkty aktualnie po kolei testuję - postaram się edytować z czasem ten post i dopisać parę słów o poszczególnych kosmetykach.
Po przygodzie z tym kalendarzem jedno wiem na pewno - na przyszłe święta sama zafunduję sobie przynajmniej jeden kosmetyczny kalendarz adwentowy. Ale to wciąga!!! :D
Po przygodzie z tym kalendarzem jedno wiem na pewno - na przyszłe święta sama zafunduję sobie przynajmniej jeden kosmetyczny kalendarz adwentowy. Ale to wciąga!!! :D
ten kalendarz akurat jest fajny szkoda tylko że taka mała ilość okienek :P
OdpowiedzUsuńHaha no też bym chciała więcej, ale i tak jest świetny :D
UsuńTeż zwróciłam na to uwagę.
UsuńBardzo ciekawa zawartość. Myślę, że w tym roku dominuje kalendarz Rituals :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kalendarz od NUXE wygrał internety. Mało okienek ale za to na bogato
OdpowiedzUsuńDokładnie - lepiej mniej ale jakość lepsza niż pierdoły jak widziałam w Sephorowym tegorocznym...
Usuńprzepiękny kalendarz, uwielbiam olejki Nuxe, więc ucieszyłabym się z takiego prezentowego kalendarza :-)
OdpowiedzUsuńTaki kalendarz mi się podoba, może uda mi się jeszcze upolować ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kalendarz im się udał, chciałabym go pod choinkę ;)
OdpowiedzUsuńCo to za adwent, skoro tylko kilka okienek! :D
OdpowiedzUsuńAle bardzo opłacalny zakup, to fakt. Szczególnie że i pełnowymiarowy balsam do ust się znalazł. Poza tym Nuxe sprzedaje miniatury jako zestawy travel size za wcale nie takie małe kwoty, więc tym bardziej dobry zakup!
Jeden z najnowszych kalendarzy tylko okienek mało.. Ale i tak fajny
OdpowiedzUsuńŚwietna niespodzianka!
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z tej firmy...
OdpowiedzUsuńObserwuję! ❤️❤️
Warto wypróbować. serio
OdpowiedzUsuńświetny kalendarz
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda na świetny pomysł prezentowy.
OdpowiedzUsuńFajny kalendarz, produkty jak najbardziej w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, ale rzeczywiście szkoda że producent pokazuje co w nim znajdziemy :) no i po zabawie :)
OdpowiedzUsuńKusi, żeby sobie sprawić taką niespodziankę :))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście strzał w dziesiątkę, fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę fajnie, wersja trochę na skrót ale i tak sam pomysł super :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taki pomysł na sprawienie sobie niespodzianki :) fajne kalendarze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, w tym roku muszę sobie sprawić taką niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńpiękny kalendarz
OdpowiedzUsuń